23:08

BUDAPESZT- ZA CO TAK LUBIĘ TO MIASTO


     Kto mnie trochę zna wie że uwielbiam Budapeszt i dziś Wam napiszę w krótkich punktach dlaczego tak lubię to miasto. Byłam tam już trzy razy, ale zawsze były to dość krótkie spotkania i wciąż jest mi mało.

1. KLIMAT I ATMOSFERA
 
    To miasto jest jak stary kumpel- z miejsca zaprasza i wciąga w swój rytm. Jest taki vintage i  jest z tego dumny, wcale nie dąży do nowoczesności. Ma w sobie luz, nonszalancję... Czujesz się tu dobrze. Kto był zrozumie od razu o czym piszę.
 

Plac Bohaterów. To miejsce zobaczyłam pierwszy raz przejeżdżając tylko przez Budapeszt. Powiedziałam wtedy do mojego Michała- ja tu muszę wrócić.



2. DUNAJ- MOSTY- STATKI

 To nie jedyna stolica z rzeką pośrodku, a kolor Dunaju raczej nie zachwyca ale tak bardzo pasuje do tego miejsca! Każdy most jest tu kompletnie inny i każdy wyjątkowy.



A ruch statków na rzece to istne przedstawienie, zwłaszcza wieczorem.




3. ŻÓŁTE TAKSÓWKI I TRAMWAJE

Żółte taksówki jak w NY i tramwaje jak w Portugalii. To bardzo dodaje charakteru i koloru temu miastu!



4. IMPONUJĄCA ARCHITEKTURA

   Na podziwianie wszystkich zabytków trzeba poświecić wiele, wiele godzin. Na samym Wzgórzu Zamkowym spędziliśmy ich kilka. Plus jeszcze dojazdy, Budapeszt nie jest mocno skoncentrowany, pewnie dlatego że powstał z połączenia trzech odrębnych miast: Budy, Obudy i Pesztu.


Sam budynek Parlamentu robi piorunujące wrażenie.

5. KUCHNIA WĘGIERSKA-  LANGOSZE!

   Langosze to placki smażone z ciasta drożdzowego. Podane najczęściej ze śmietaną i żółtym serem. Tak bardzo lubię że robię je nawet w domu. Jeśli nie próbowaliście to naprawdę warto! Uprzedzam- nie jest dietetycznie ale za to smacznie! ;) Oczywiście warto też posmakować gulaszu który jest tutaj zupą, nie potrawką. Potrawy kuchni węgierskiej są dobrze doprawione.



6. ŚWIATŁA MIASTA NOCĄ

  Po zmierzchu miasto nie zamiera ale budzi się i przemienia, niektórzy przyjeżdżają tu specjalnie na nocne zdjęcia. Naprzeciwko Parlamentu ludzie ustawiają się już przed zachodem słońca, szukając najlepszej miejscówki na podziwianie jego panoramy.


7. TERMY

I tu małe ups! Bo do term jeszcze nie trafiliśmy. Brakowało czasu. A Budapeszt z nich słynie. Są tu największe łaźnie termalne w Europie. Czynne cały rok, ich architektura jest naprawdę wyjątkowa.



8. PRZYJAZNY KLIMAT DO ŻYCIA

    Trudno ocenić to może w kilka dni ale mam wrażenie że dba się tu o miejsca w których można się zrelaksować i odpocząć od zgiełku, jak np. Wyspa Św. Małgorzaty. Jest tu też wiele hipsterskich knajp. 
 Poniżej najbardziej klimatyczny MCDonald's jaki widziałam w życiu.



9. PIĘKNE PANORAMY

    Gwarantowane! Punktów widokowych jest tu mnóstwo- Wzgórze Gellerta, Baszta Rybacka, Zamek Królewski.

10. MOŻLIWOŚCI DOJAZDU

      I tu oczywiście zależy z której części Polski jesteśmy, dla nas (Lublin) jest blisko żeby jeździć tam samochodem, choć niestety droga nie jest najlepsza. Nie ma dobrych tras, na szczęście to się powoli zmienia. I tak odległość którą można by pokonać w 5 godzin, pokonać trzeba w 8. Może niedługo będzie możliwe "wyskoczyć na kawę" do Budapesztu.
     W każdym razie do tego miasta z Polski możemy wybrać się samochodem, samolotem, busem, pociągiem.

11. NIE WYDAJESZ FORTUNY NA ZWIEDZANIE

   Dziwne stwierdzenie? Niekoniecznie. Kiedy byliśmy w czeskiej Pradze nawet ulice były zamknięte, dostępne do zwiedzania za dodatkową opłatą i to niemałą, rozumiem że to ceny pod zachodnich sąsiadów ale czasem to aż budziło lekki niesmak i było zniechęcające dla nas. Zrezygnowaliśmy z kilku atrakcji które mieliśmy i tak w innych miastach, ale nie za taką cenę.
   W Budapeszcie ceny są bardzo przyzwoite. Atrakcji, jedzenia, noclegów.


   Podsumowując warto, warto wybrać się do Budapesztu. Na pewno nie będziecie się nudzić, a wręcz trzeba przebierać w atrakcjach i możliwościach. W kolejnym poście napiszę o moim planie zwiedzania.
    A Wy Kochani? Byliście? Podzielacie moją opinię o tym mieście? 

1 komentarz:

INSTAGRAM NR 1

INSTAGRAM NR 2

Copyright © 2017 Kate Likes It