01:55

ZIELNIK NA WIOSNĘ- DLA ZAPRACOWANYCH




      Wiosna coraz bliżej, pomyślałam o domowym zielniku. Wyobraziłam sobie drewniane skrzyneczki, stylowe opisy na kredowych tabliczkach ... Ale brakowało mi na to czasu.
     Przypomniałam więc sobie o mini szklarni z Ikei leżącej na strychu, kupiłam w supermarkecie cebulki żonkili, bazylię i cebulki ze szczypiorkiem (pełno tego teraz w sklepach) a jako doniczki wykorzystałam to co było w domu.

-doniczki gliniane: Pepco
-osłonki ażurowe Ikea

(Te osłonki naprawdę świetnie sprawdzają się w domu, służyć mogą jako pojemnik na pędzle do makijażu, kubek na szczoteczki do zębów albo właśnie doniczki. Pasują do każdego wnętrza, są dostępne w kilku rozmiarach i kolorach).





     -oraz puszka metalowa po groszku pomalowana kiedyś zwykłą farbą do wnętrz. Tak możemy zrobić sobie wszystkie doniczki. Malujemy taką metalową puszkę kilka razy (u mnie trzy) za każdym razem dając jej wyschnąć.


       Tak powstał mój zielnik, czas operacyjny: 15 minut. Stoi na barku między kuchnią i salonem i cieszy oczy.






2 komentarze:

  1. Kasiu,świetny pomysł, piękne wykonanie! Też muszę pomyśleć o domowym zielniku, bo na parapecie mam na razie tylko miętę i bazylię...��

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM NR 1

INSTAGRAM NR 2

Copyright © 2017 Kate Likes It